Perły pogranicza kłodzkiej

O nas

Historia zamku

Zamek v Nowym Mieście nad Metują jest częścią miejskiego parku kulturowego i znajduje się zachodniej części rynku. Wzniesiony był wraz z miastem, pierwotnie jako gród późnogotycki, którego celem była ochrona miasta. Pamiątkowa księga parafialna podaje, że kamień węgielny przyszłego miasta i grodu położony został dnia 10 sierpnia 1501 roku o godzinie drugiej po południu. Kamień położył osobiście sam Jan Černčický z Kácova, właściciel ziemski.

Po wielkim pożarze miasta w roku 1526 Jan Černčicki sprzedał swoje posiadłości Pernsztejnom, wtedy potężnej rodzinie magnackiej. Ci rozpoczęli odnowę miasta oraz swej nowej siedziby z zamiarem nadać jej nowoczesny renesansowy wygląd.

Następnymi właścicielami nowomiejskich posiadłości został ewangelicki ród szlachecki Stubenbergów z Styrii. Dokończyli renesansową przebudowę miasta a z pierwotnego grodu stał się renesansowy zamek. Po klęsce powstania czeskich stanów w roku 1620, w którym Stubenbergowie stali po stronie antyhabsburskiej, zostały ich włości skonfiskowane przez cesarza Ferdynanda II. Przez krótki czas zostały zakupione przez Albrechta z Valdsztejna, od niego w roku 1624 posiadłości zakupili Trczkowie z Lipy. Jednak również Trczkom zostały majątki skonfiskowane w roku 1634, gdyż ówczesny właściciel Adam Erdman Trczka z Lipy wraz z Albrechtem z Valdsztejna i dalszymi szlachcicami oskarżeni zostali o udział w spisku przeciw cesarzowi i w tym samym roku zostali w czeskim mieście Cheb zamordowani. Skonfiskowany majątek Adama Erdmana Trczki z Lipy oraz majątki pozostałych zamordowanych cesarz rozdał w nagrodę za udział w zabójstwie spiskowców. Majątki w Nowym Mieście nad Metują otrzymał w nagrodę szkocki szlachcic, w tym czasie główny chebski sierżant, Walter z Leslie. Później otrzymał stopień marszałka i hrabiego rzeszy. Za czasów Waltera z Leslie doznał zamek kolejnej znaczącej przebudowy w swej historii, tym razem w stylu barokowym. Zwłaszcza drugie piętro zamku zostało ozdobione sztukateriami i malowidłami stropowymi z motywami zaczerpniętymi z mitologii greckiej i rzymskiej. W roku 1802 ród Leslie wymarł po mieczu. Majątki ich odziedziczyli Dietrechsteinowie, po nich kolejne spokrewnione rody szlacheckie. Nikt jednak z kolejnych właścicieli nie zamieszkiwał  na zamku, co było powodem jego znacznego upadku w przebiegu XIX wieku.

 

Od roku 1908 do dni dzisiejszych

Zakup zamku

W roku 1908 nowomiejski zamek za swoją siedzibę rodzinną wybrał i zakupił Josef Bartoň, właściciel fabryki tekstylnej w Nachodzie, pradziadek dzisiejszego właściciela.

Spróbujmy zgadnąć, ile wtedy – przed więcej niż 100 laty – trzeba było za taki zamek zapłacić...?

Zamek Bartoňowie zakupili za 2.350.000,- koron austriackich. Może wydawać się to za mało, jednak była inna waluta a pieniądz miał większą wartość. Dziś za podobną kwotę trudno by było kupić mały dom rodzinny. Dla porównania auto czeskiej produkcji Laurin a Klement kosztowało wtedy 3 600 K a 1 kg chleba stał niespełna pół korony (0,27 K).

Przebudowa zamku

Po zakupie zamku przez z Bartoňów przebiegła kolejna przebudowa – jak na razie ostatnia w swej historii. Przebudowę powierzono wybitnym ówczesnym architektom, jakimi byli Dušan Jurkovič i Pavel Janák. Zamek stał się nowoczesną rezydencją, urządzoną przez czołowych czeskich artystów 1 poł. XX wieku w stylu secesji, art deco, kubizmu i funkcjonalizmu. Zarazem zostały odrestaurowane dekoracje z czasów renesansu i baroku. Zamek wyposażono w nowe techniczne elementy, jak wodociąg, centralne ogrzewanie, instalacje elektryczne, telefon, windy osobowe i kuchenne. Dzięki tym przeróbkom nowomiejski zamek jest przykładem adaptacji objektu historycznego na potrzeby nowoczesnego zamieszkania, jak również przykład połączenia dekoracji i wyposażenia historycznego i współczesnego. Bartoňowie byli właścicielami zamku do roku 1948. W tym roku został on znacjonalizowany a do roku 1991 administratorem było państwo czeskie.

 

Rodzina Bartoň z Dobenína

Czego może o rodzinie Bartoňów nie wiecie...

  • W roku 1912 zostali przez cesarza Francziska Józefa I jako ostatnia rodzina podniesieni do rangi rodu szlacheckiego. Po roku 1919 używanie tytułów szlacheckich było zabronione ustawowo.

  • Byli mecenasami, w latech 20-tych XX wieku wspierali m.in. dobudowe katedry św. Wita na zamku Praskim. Po nich nazwano jedną z bocznych kaplic (pod wezwanie św. Agnieszki Czeskiej)

  • Pan Josef Marian Bartoň-Dobenín (spadkobierca, ojciec właściciela zamku) jest od 16-tego roku życia właścicielem licencji pilota samolotowego, przez długi okres czasu pracował w liniach lotniczych American Airlines.

  • Pan Joseph Michael Bartoň-Dobenín (obecny właściciel zamku) grał od młodych lat intensywnie i z powodzeniem hokej na lodzie w Kanadzie.

Najbardziej znaną postacią rodziny był jednak prapradziadek obecnego właściciela zamku, Josef Bartoň. W prosty sposób powiedziane – od domego tkacza awansował aż na właściciela fabryki włókienniczej w Nachodzie, na burmistrza miasta Nachod, obejmował wiele innych poważnych funkcji. Najwyższym wyróżnieniem za jego osiągnięcia było mianowanie do stanu szlacheckiego. Cesarz Franciszek Józef I nadał mu tytuł dziedziczny „kawalera” z przydomkiem szlacheckim „z Dobenina” (Dobenín to ważna miejscowość w historii czeskiej) oraz herbem dziedzicznym. W herbie umieszczono symbol produkcji tekstylnej – wrzeciono oraz czółenka tkackie. Po likwidacji tytułów szlacheckich rodzina używa nazwisko Bartoň-Dobenín.

Z dzieci Josefa Bartoňa kontynuowali działalność w nachodzkiej fabryce włókienniczej jego dwaj synowie, Cyril Adolf i Josef Bohumil – pradziadek obecnego właściciela zamku. Dzięki rentowności fabryki mogli sobie pozwolić na zakup zamku w Nowym Mieście nad Metują, najpierw jako wspólnicy, później w Nowym Mieście pozostał tylko Josef Bohumil. Cyril Adolf dla swej rodziny zakupił zamek Zbraslav koło Pragi.

Z dobrze działającej fabryki korzystali nie tylko jej właściciele, ale też pracownicy i obywatele Nachoda, później również Nowego Miasta nad Metują. Josef Bartoň, później również jego dwaj synowie finansowo wspomagali liczne projekty, jak budowę sierocińca w Nachodzie, dla dzieci swych pracowników zbudowali dom uzdrowiskowy w Górach Orlickich, w Nowym Mieście nad Metują ufundowali przytułek dla ubogich, założyli nadację wspomagającą podupadłych rzemieślników, ubogich studentów, wspierali finansowo budowę gmachu miejscowego Sokola oraz szkoły handlowej. Stowarzyszeniu za dobudowanie katedry świętego Wita w Pradze, którego przez pewien czas Cyril Adolf był członkiem zarządu, ofiarowali w latach 20-tych XX wieku cenny obraz Madonny.

Josef Bohumil, właściciel nowomiejskiego zamku, miał syna Václava. Ten, po ukończeniu studiów prawniczych, został pod koniec lat 30-tych XX w. współwłaścicielem fabryki włókienniczej w Nachodzie. W tym czasie ożenił się z Danielą Weirichovą, córką adwokata z Trzebonia. W roku 1938 urodził im się syn Václav a w roku 1942 syn Josef Marian – spadkobierca zamku. Po roku 1948 został zamek oraz reszta majątków rodziny Bartoniów znacjonalizowany. JUDr Václav Bartoň-Dobenín wraz z rodziną emigruje do Kanady. Jego rodzice – Josef Bohumi z małżonką – pozostali na znacjonalizowanym zamku. Pan zmarł w roku 1951, pani w roku 1957.

W roku 1992 uzyskuje pan Josef Marian Bartoň-Dobenín, młodszy syn Václava, w ramach restytucji zamek oraz resztę majątków należących kiedyś do rodziny z powrotem. W roku 2013 przejął majątek rodowy jego syn Joseph Michael Bartoň-Dobenín, który jest obecnym właścicielem zamku oraz pełni dalsze funkcje w firmach rodzinnych.

Od r. 1992 jest zamek znów majątkiem rodziny Bartoň-Dobenín i jest udostępniony publiczności.

W roku 2008 został areał zamku ogłoszony Narodowym zabytkiem kultury.

Kontakty

Rezerwacja zwiedzania (kasa)
Zamek Nové Mesto nad Metují
Tel: +420 491 470 523
E-mail: pokladna@zameknm.cz

Imprezy kulturalne, ceremonie ślubne
Anna Knapová
E-mail: kultura@zameknm.cz

Administracja zamku
Ondřej Daněk, DiS
E-mail: zamek@zameknm.cz

Gdzie nas znaleźć

Mapa